fbpx

Strona internetowa dla firmy czy strona firmowa na Facebooku? Co lepsze?

Do prowadzenia mojego biznesu strona internetowa nie jest potrzebna. Dlaczego? Bo sprzedaję usługi przez Facebooka i on mi wystarczy. Często słyszymy tego takie stwierdzenia od lokalnych przedsiębiorców. Jeśli prowadzisz biznes i sądzisz, że media społecznościowe są najlepszym miejscem do prowadzenia sprzedaży, to czas zmienić myślenie. Co zrobisz, gdy Twoja strona zniknie z Facebooka lub bezpowrotnie stracisz do niej dostęp? Gdzie wtedy będziesz sprzedawać?

Media społecznościowe nie powstały dla firm. Powstały dla ludzi. Powstały po to, aby ludzie byli bliżej siebie; aby budowali między sobą relacje. Dziś coraz więcej właścicieli lokalnych firm (zwłaszcza młodych biznesów) o tym nie pamięta i traktują social media jako główny kanał marketingowy do sprzedaży towarów lub usług. Nic w tym złego pod warunkiem, że wysiłek włożony w zdobycie klienta jest ekonomicznie uzasadniony, a echo działań marketingowych będzie długo wybrzmiewało w sieci. Z tym drugim jest coraz trudniej.

Zdarza się, że firmy – w krótkim czasie (i przy odrobinie szczęścia) – zdobywają nowych klientów i przyjmują ten stan za oczywistość. Uważają, że w ich biznesie to wystarczy, i że tak będzie ciągle. Niestety osiągają pozorny sukces i nie dostrzegają tego, że wszystkie działania marketingowe, które prowadzą na fejsbuku są kruche jak faworki. Dlaczego? Ponieważ:

  1. Ich strona internetowa nie przejmuje klientów klientów z Facebooka.
  2. Nie potrafią przebić się z ofertą przez ścianę ogłoszeń publikowanych w mediach społecznościowych.
  3. Sprowadzają sprzedaż wyłącznie do publikowania ofert handlowych.
  4. Nie pytają klientów o to, czy chcą kupić ich produkty lub usługi.
  5. Nie wywołują u klientów skojarzeń: pragnienie/potrzeba – moja firma/marka.
Pomoc_rynek_pro
Lokalny biznes, który się pamięta.

Jeśli prowadzisz lokalny biznes w Suwałkach (lub w każdym innym mieście) powinieneś mówić o swoim biznesie tak, aby klienci zapamiętali Twoją firmę/markę jako tę, która:

  • W pełni zaspokaja potrzeby lub pragnienia.
  • Jako pierwsza przyjdzie klientowi do głowy, gdy „zechce” lub „zapragnie”.

Przykładem globalnych firm/marek, które jako pierwsze przychodzą do głowy jest np. pielucha – PAMPERS lub adidasy – ADIDAS. Przykładem lokalnej marki z Suwałk jest np. portal z wizytówkami biznesowymi RYNEK.PRO. Jeśli chcesz znaleźć firmy w Suwałkach, wystarczy wejść na RYNEK.PRO. Znajdziesz tam zawsze aktualne informacje i kontakty do lokalnych firm. Strony internetowe Suwałki ? Zaufaj specjalistom z marki Zanamer.pl. Wróćmy jednak do sprzedaży przez Internet.

Markę i renomę firmy buduje się latami. Czy wiesz, gdzie chcesz być ze swoim biznesem za 10 lat? Czy w ogóle będziesz? Żeby być, trzeba być widocznym. Nieważne czy prowadzisz biznes w online czy offline (stacjonarnie). „Offline” odgrywa dziś istotną rolę, bo nie odnosi się wyłącznie do formy prowadzenia biznesu.

Jeśli myślałeś, że strona firmowa na Facebooku należy wyłącznie do Ciebie i możesz na niej robić co chcesz – to nie jesteś genialny.

Regularnie publikujesz posty (bo wiesz, że to Cię wyróżni na tle konkurencji), zachęcasz Internautów do zamawiania Twoich produktów i usług. Organizujesz konkursy, uruchamiasz posty sponsorowane, zwiększasz zasięgi i czujesz, że marketingowej mocy przybywa. Ludzie Ci ufają i już po pierwszym roku masz 1000 fanów, po dwóch latach jest ich ponad 2000 tyś. Zasięgi rosną, sprzedaż rośnie. Myślisz, że jesteś genialny i możesz robić wszystko. A co zrobisz, gdy Twoja strona na Facebooku z niego zniknie?

Co zrobisz, gdy bezpowrotnie stracisz dostęp do strony firmowej na Facebooku?

Wszystko było w porządku do pewnego momentu. Wściekła konkurencja narobiła Ci „smrodu” lub złamałeś (świadomie lub nie) regulamin Facebooka, a ten nałożył na Twoją stronę „bana”. Masz zablokowane konto i nic z tym nie zrobisz. W dodatku byłeś jedynym administratorem. W tym momencie lata pracy poszły na marne, a pieniądze z postów sponsorowanych wywaliłeś „w błoto”. Facebook milczy i będzie milczał w nieskończoność. Nie masz kontaktu z klientami. A mogło być zupełnie inaczej. Bezpieczniej.

strona internetowa
Płacz, zgrzytanie zębów i od nowa Polska Ludowa.

Gdy sprzedajesz towary lub usługi wyłącznie przez stronę firmową na Facebooku musisz wziąć pod uwagę taką sytuację. Złamanie regulaminu FB; wściekła konkurencja, która oznacza Twoje posty jako spam lub niespodziewany błąd systemu – to tylko kilka przykładów, przez które administratorzy Facebooka mogą odebrać Ci (czasowy lub bezterminowy) dostęp do strony firmowej. Co wtedy, gdy wszystko poszło z cyfrowym dymem?

Wystarczy przewidzieć taką sytuację i zawczasu założyć stronę internetową (lub e-sklep) dla swojego biznesu. Zapraszaj do niego klientów z FB i spraw, niech Twoja strona internetowa będzie to głównym miejscem spotkań z klientami. Systematycznie i cierpliwie oswajaj i przypominaj, że na Twojej witrynie prowadzisz sprzedaż. Tyle.

Dlaczego strona internetowa jest lepsza niż strona firmowa na Facebooku?

Strona internetowa to wizytówka każdego biznesu. To jej – w pierwszej kolejności – szukają klienci w Internecie, dlatego pierwsze kroki wykonują w stronę wyszukiwarki Google, a nie do mediów społecznościowych. Chcą dowiedzieć się przede wszystkim tego, czy Twój biznes istnieje i kto go prowadzi? Chcą wiedzieć również kim jesteś, co sprzedajesz lub co oferujesz?

Partnerzy biznesowi, którzy planują nawiązać z Tobą współpracę, będą szukali informacji o Tobie w sieci. Zadbaj więc o to, aby w niej nie błądzili. Niech to, czego szukają, znajdą na stronie internetowej. Tam, w przeciwieństwie do mediów społecznościowych, możesz wszystko. Dlatego strona internetowa jest lepsza niż strona firmowa na Facebooku.

Filozofia budowania zaufania
Zadbaj o wizerunek w Internecie.

Jednym z elementów budowania wiarygodności firmy jest publikacja wizytówki biznesowej na lokalnym portalu: RYNEK.PRO lub w Google Moja Firma. Pamiętaj, że wizytówka musi tętnić życiem. Aktualizuj na bieżąco informacje i nie pozostawiaj bez odpowiedzi opinii od klientów. Wszystkie wiadomości powinny być zebrane w całość i mają służyć jednemu: mają rozsiewać w sieci informacje o tym, czym się zajmujesz i mają przyciągać klientów do miejsca docelowego – do Twojej strony internetowej.

Strona firmowa na Facebooku to koszt. Własna strona internetowa to INWESTYCJA.

Gdy zadajemy przedsiębiorcom pytanie: skoro klienci przenieśli się do sieci i tam szukają Twojej strony to dlaczego wciąż jej nie masz? Słyszymy najczęściej 3 argumenty:

  1. Mam mnóstwo zamówień i się nie wyrabiam z robotą. Jak założę stronę i będę bardziej widoczny to nie ogarnę wszystkich zleceń. Będę musiał klientom odmawiać, a tego nie chcę.
  2. Strona internetowa to duży koszt. Wystarczy mi strona na Facebooku, bo Facebook jest bezpłatny.
  3. Nie chcę inwestować pieniędzy w stronę internetową, bo wszystkich klientów mam z polecenia i wiedza, gdzie mnie znaleźć.

Skoro klientom nie powinno się odmawiać, co w takim razie należy zrobić, żeby im nie odmawiać? Wystarczy zaproponować najbliższy termin realizacji usługi. Prawda jest taka, że mimo dużej ilości pracy i odległych – wolnych – terminów, klienci i tak zechcą czekać, jeśli uważają Cię za profesjonalistę.

Strona internetowa to wizytówka biznesowa.

Aby uniknąć niekomfortowych rozmów z klientami, którzy jęczą z powodu długiego czekania, wystarczy stworzyć stronę internetową i zamieścić na niej kalendarz z dostępnymi terminami. Kłopot z głowy.

Dziś masz mnóstwo klientów, ale jutro możesz ich nie mieć. Warto dążyć do tego, aby wyryć w świadomości klientom nazwę twojej marki, twoich produktów lub twoich usług. Strona internetowa na Facebooku nie zbuduje twojego wizerunku, zwłaszcza, gdy dopiero powstała. Co innego własna strona internetowa. Zrobi to pod warunkiem, że potraktujesz ją jako profesjonalną wizytówkę biznesową.

plagiat
Facebook jest bezpłatny, a strona internetowa to duży koszt.

Strony internetowe w mediach społecznościowych coraz mocniej odczuwają spadek zasięgów. Żeby docierać z informacjami do klientów, firmy muszą pompować mnóstwo pieniędzy w posty sponsorowane. W tym momencie „bezpłatność” Facebooka się kończy, a strona firmowa na Facebooku staje się KOSZTEM. Będzie jeszcze „ciaśniej” i jeszcze drożej. Facebook nie powstał dla firm, lecz dla ludzi. Służy do nawiązywania i utrzymywania relacji, a nie do sprzedaży. On wspiera sprzedaż. To subtelna, lecz wyrazista różnica.

Strona internetowa to inwestycja.

Nie jeden, lecz wiele kanałów informacyjnych powinno prowadzić do Twojej firmy w Internecie: serwisy branżowe, portale informacyjne, grupy dyskusyjne i social media. Wykorzystuj ich potencjał, lecz działaj tak, aby klienci przechodzili na Twoją stronę internetową. Jak to zrobić? Twórz wartościowe treści i zamieszczaj je u siebie. Niech klienci dostają to, czego szukają; niech odnajdują odpowiedzi na swoje pytania. Na Facebooku jedynie im o tym przypominaj. Strona internetowa to INWESTYCJA, bo wszystko, co na niej zamieścisz jest pod ręką i nie przestaje być widoczne po kilku dniach od publikacji.

RODO w firmie
Strona firmowa na Facebooku nie ma takiej mocy jak firmowa strona internetowa. Inwestuj w to, nad czym masz kontrolę, bo… Social Media nie należą do Ciebie.

Małe, lokalne rynki szybko się nasycają. Przedsiębiorcy potrzebują innych narzędzi, aby powiększać obszar działania i docierać do nowych klientów. Własna strona internetowa, jej przemyślane prowadzenie, administrowanie i promowanie jest doskonałym narzędziem do poszerzania rynku. Będąc w sieci, już na starcie otrzymujesz nieograniczone możliwości i jesteś tam, gdzie są Twoi klienci. Rozwijaj swój biznes mądrze, a marketingu nie opieraj wyłącznie o media społecznościowe.

Strona firmowa na Facebooku nie ma takiej mocy jak własna strona internetowa. Jeśli więc zdecydujesz się na stworzenie własnej witryny, pamiętaj o jednym. Nie traktuj jej jak banera reklamowego. Zadbaj o logiczny układ zakładek, niech będzie czytelna, lekka i szybka. Zamieść na niej tylko podstawowe informację, a resztę przenieś na blog. Tam stwórz swoje firmowe biuro prasowe i chwal się sukcesem swojej marki.
Strona internetowa to podstawa w prowadzeniu biznesu