Dobre teksty marketingowe przyciągają klientów. Skoro więc napisano już o tym setki książek i poradników, dlaczego wciąż Internet zalewają treści marnej jakości? Bo wszyscy uważają, że potrafią pisać. Prawda jest taka, że nie każdy umie pisać.
Nie wszyscy potrafią „dobrze” pisać. Powinni, ale nie muszą. Dobrze pisać muszą jednak Ci, którzy tekstami promują swoje produkty, usługi, firmę lub markę. Dobre teksty są po prostu niezbędne, zarówno na stronie internetowej, blogu; w ulotce, ofercie czy mailach. W sytuacji, gdy ktoś nie potrafi pisać „dobrych” tekstów (i przez to nie promuje swojego biznesu w sieci), ale dostrzega ich znaczenie w marketingu, warto skorzystać z usługi dobrego copywritera, który rozwiąże problem z pisaniem tekstów.
Dobry Copywriter – remedium na niemoc słów.
Skoro wiesz, że pisanie Ci nie wychodzi to pierwszy sukces za Tobą. Dlaczego? Bo wiesz, w czym tkwi problem. Nie każdy musi znać się na słowach, silnikach spalinowych czy akwarystyce. Jeśli słowa cię ograniczają, rozwiąż problem. Znajdź copywritera, któremu opowiesz to, o czym chcesz napisać. Copywriter jest od tego, aby stworzyć skuteczny teksty marketingowy. Jeśli jednak uprzesz się, aby napisać swój tekst, poznaj tajniki jak zrobić to dobrze.
SIŁA
Klienci wybierają produkty lub usługi na podstawie opinii, które wyrabiają czytając treści. To się dzieje automatycznie. Codziennie porozumiewamy się z klientami w mediach społecznościowych oraz w e-mailach. Używaj słów, aby były zauważone.
Odpowiedzialność
- „Być może”, „byłoby”, „mogłoby” – komunikują, że nie jesteś pewien swojej opinii.
- „Wydaje mi się”, „według mnie”, „moim zdaniem” – świadczą o tym, że nie jesteś wiarygodny; że się usprawiedliwiasz.
- „Szkolenie zostało zorganizowane przez wójta”, „informacja została zamieszczona”, „decyzja została podjęta przez szefa” – gdy nadużywasz strony biernej, znikasz z tekstu jako osoba. Lepiej napisz tak: „wójt zorganizował szkolenie”; „zamieściliśmy informację”; „szef podjął decyzję”. Weź odpowiedzialność za to, co piszesz.
W tekstach bądź pewny siebie
Unikaj niepewnego i przepraszającego tonu. „Postaram się tym zająć” zamień na „Zajmę się tym”. Nie pisz: „Mam nadzieję, że będzie Pani zadowolona”, tylko pisz: „Jestem przekonana, że będzie Pani zadowolona”. Tekst: „postaramy się” zastąp tekstem: „wykonamy”. Klienci, którzy korzystają z Twoich usług lub produktów lubią wiedzieć, że dobrze trafili.
Wzbudzaj emocje
W silnych tekstach – tak jak w dobrych przemowach – wygrywają emocje. Muszą pojawić się już na początku, bo pierwsze wrażenie robi się tylko raz. Dlatego już w pierwszym zdaniu napisz coś emocjonującego. Pamiętaj, że musi to pasować do Ciebie, do Twoich odbiorców, do okazji i miejsca publikacji. Pierwsze zdanie warto pisać dopiero wtedy, gdy cały tekst będzie skończony. Wtedy widać dokładnie, czego brakuje.
DYNAMIKA
Spacerowym krokiem daleko nie zajdziesz w biznesie. Przyspiesz, bo zostaniesz w tyle. Tekst bez energii nikogo nie przyciągnie i niczego nie sprzeda. Utonie w morzu zapomnianych treści bez poleceń i bez lajków. Spraw, aby Twoje teksty marketingowe były dynamiczne i ekspresyjne.
Wzmocnij komunikat
Przykuj uwagę już na wstępie. Bądź wyrazisty jak espresso. Nie kokietuj czytelników zbyt długim wstępem. Pomyśl o tekście jak o przemowie. Wyobraź sobie, że dostałeś w prezencie kilka sekund najdroższego czasu antenowego w TV. Możesz teraz powiedzieć coś ważnego do swoich klientów. Jak wykorzystasz ten moment? Czy powiesz, że „wychodzisz naprzeciw ich oczekiwaniom”? Potraktuj swój tekst jak reklamę.
Podgrzej tekst
Dobre teksty marketingowe opierają się na mocnych czasownikach. Wykreśl ze swojego słownika niewyraziste teksty i zastąp je silnymi.
Nie pisz: „klienci lubią naszą kuchnię”, „wysłaliście do nas mnóstwo pytań”. Napisz: „klienci przepadają za naszą kuchnią”, „zasypaliście nas pytaniami”. A tekst: „są dwie rzeczy, które sprawiły, że jesteśmy na tak” zmień na: „przekonały nas dwie rzeczy”. Nawet niewielkie zmiany mocno podgrzewają tekst i wzmacniają energię słów.
Dobra energia
Klienci zawsze mają coś interesującego do powiedzenia. Energicznie i z pasją opowiadają o swojej pracy. Niestety ta energia znika, gdy zaczynają pisać. Jest sposób, aby tę ekspresję zachować. Zadawaj sobie pytania i nagrywaj przemyślenia i pomysły. Nagrywaj to, o czym mówisz. Z własnych słów wyciągniesz wiele inspiracji do tekstów.
PRZESTRZEŃ
Dobre teksty marketingowe – jak dobre wino – muszą pooddychać. Pozwól odpocząć swoim tekstom. Przeczytaj je następnego dnia, popraw i dopiero opublikuj.
Czytaj na głos
Gdy przeczytasz swój tekst na głos, wyłapiesz błędy i powtórzenia, których nie wychwyciły oczy. Po takim ćwiczeniu poprawisz tekst i będzie on brzmiał naturalnie.
Druga para oczu
Gdy czytasz coś po raz dziesiąty, nie zauważasz omyłek i błędów. Nie wiesz, czy Twoje słowa są zrozumiałe. Poproś więc kogoś, aby przeczytał to, co napisałeś. Jestem przekonana, że nadciągnie kolejna fala świeżości. Wtedy tekst, który pierwotnie zgromadziłeś na wielu stronach, może zmieścić się na jednej kartce. To nawet lepiej, bo warto pozbywać się niepotrzebnej treści.
JAK PISZESZ, TAK CIĘ WIDZĄ
Tysiące tekstów bombarduje uwagę klienta w Internecie. Dlatego bądź wyrazisty – nie przezroczysty. Nie kopiuj od innych, bo niczym się nie wyróżnisz. Poznaj problemy swoich klientów i powiedz im, że masz rozwiązanie tych problemów.
Pamiętaj, że dobre teksty marketingowe to praca twórcza. Wymaga czasu i wynika z przemyślanej strategii komunikacji. Nie masz czasu? Oddaj pisanie copywriterowi, który przygotuje Ci dobre teksty marketingowe.
P.S. Copywriter nie kopiuje. Copywriter tworzy nowe.