Side Hustle – od dorobkiewicza, do zarobkiewicza. Czym jest zjawisko Side Hustlingu i dlaczego będzie zyskiwać na popularności?
SIDE HUSTLE – w dosłownym tłumaczeniu „zgiełk boczny”. W historii ludzkości zawsze istniały osoby, które nie zadowalały się jednym źródłem dochodu. Byli to tzw. dorobkiewicze — ludzie szukający dodatkowych sposobów, aby poprawić swój byt. Zazwyczaj były to prace sezonowe, drobne zlecenia czy pomaganie w gospodarstwie. Dziś, w dobie internetu i globalizacji, dorobkiewicze stali się zarobkiewiczami — osobami, które dzięki swoim umiejętnościom, wiedzy czy pasji potrafią znaleźć źródła dochodu w różnych zakątkach świata. Sprzedaż produktów online, udzielanie korepetycji przez Skype’a, czy prowadzenie bloga — możliwości są nieograniczone.
W latach 30. ubiegłego wieku Wielki kryzys doprowadził do załamania się światowego rynku, przyczynił się do wzrostu bezrobocia i pogorszenia warunków życia wielu ludzi. Zaobserwowano wówczas pojawianie się pierwszych „doraźnych” lub „dodatkowych” ofert zarobkowych takich jak sprzedawanie domowych wypieków, odśnieżanie za pieniądze czy sprzedawanie gazet.
Sam termin side hustle zyskał na znaczeniu dopiero w latach 50. XX wieku. Tradycyjne miejsca zatrudnienia się zapełniły, a ludziom brakowało pracy i pieniędzy. Choć pierwotnie termin side hustle miał pejoratywny wydźwięk, to zyskał zupełnie inne znaczenie. Side hustle stał się jednym z podstawowych elementów kształtujących tzw. gig economy — rynek pracy zdominowany – zamiast stałych miejsc pracy – przez krótkoterminowe umowy lub prace dorywcze.
Side Hustle, często nazywane „boczkiem” to nie tylko dodatkowy sposób na zarobek. To również możliwość rozwijania swoich pasji, kompetencji oraz poszerzania horyzontów. Dla wielu osób jest to również sposób na realizację marzeń, które nie zawsze można osiągnąć pracując „na etacie”. W epoce cyfrowej, gdzie technologia oferuje nieskończone możliwości, Side Hustling staje się coraz bardziej dostępny dla każdego, niezależnie od wieku, doświadczenia czy umiejętności.
e-Rzemieślnicy narodów — połączcie siły!
Twórców internetowych często nazywa się e-Rzemieślnikami. Dlaczego? Bo e-usługi to rzemiosło dzisiejszych czasów. W świecie cyfrowym, gdzie granice państw nie istnieją, a porozumiewanie się w obcych językach jest prostsze niż kiedykolwiek wcześniej, pojawia się nowa klasa pracowników: e-Rzemieślnicy. To osoby, które wykorzystują internet do świadczenia usług, sprzedaży towarów lub dzielenia się wiedzą. Za pomocą takich platform jak Etsy, Fiverr czy Upwork, rzemieślnicy z całego świata mogą oferować swoje produkty i usługi globalnej konsumentom.
W Polsce mamy już rodzimy odpowiednik w postaci naffy.io — unikalnej platformy dedykowanej internetowym twórcom. Jest to rewolucja w świecie pracy, która umożliwia większą elastyczność, niezależność i dostęp do globalnego rynku. To przede wszystkim szansa na połączenie sił, wymianę doświadczeń i stworzenie globalnej społeczności e-Rzemieślników.
Kim jest e-Rzemieślnik?
e-Rzemieślnikiem jest każdy, kto tworzy wartościowy „utwór” i sprzedaje go w sieci. Może to być plan treningowy, słowniczek polsko-chorwacki, lub konsultacja na temat tworzenia wideo treści na TikToka.
Jak zostać Side Hustlerem lub Hustlerką?
Bycie side hustlerem może okazać się ekscytującą przygodą i świetnym sposobem na rozwój zawodowy, zdobywanie dodatkowego dochodu i realizowanie swoich pasji. Ważne jest jednak, aby podejść do tego z odpowiednim przygotowaniem i zaangażowaniem.
Po pierwsze — zastanów się nad tym, co potrafisz i co sprawia Ci radość. Może to być pisanie, projektowanie, fotografia, znajomość języków obcych, konsultacje, nauczanie, itp.
Po drugie — zbadaj rynek, żeby wiedzieć czy znajdziesz ludzi, którzy zechcą kupić Twoją usługę lub produkt. Przy okazji zbadaj również ceny, jakie oferuje Twoja konkurencja.
Po trzecie — pogłębiaj wiedzę. Rynek jest dynamiczny i nieustannie się zmienia, więc ważne jest, aby być na bieżąco z nowymi trendami, narzędziami i możliwościami, które mogą Ci pomóc w rozwoju Twojego Side Hustle.
Po czwarte — buduj sieć kontaktów. W wielu przypadkach to nie tylko to, co robisz, ale kogo znasz, co może okazać się kluczem do sukcesu. Spotykaj się z ludźmi z branży, dołącz do grup i społeczności online, uczestnicz w webinarach i warsztatach.
Po piąte — działaj! Wielu z nas ma świetne pomysły, ale brakuje odwagi i regularności, by je zrealizować. Najczęściej słychać: „po co mam zaczynać, skoro coś takiego już jest dostępne na rynku…”. Istnieje szansa, że akurat Ty zrobisz to lepiej. Nie bój się ryzyka, ale jednocześnie bądź świadomy swoich decyzji. Zacznij stopniowo, testuj, ucz się na błędach i nieustannie się rozwijaj.
Side Hustling to nie tylko dodatkowe źródło dochodu, ale również możliwość rozwoju, zdobywania nowych doświadczeń i budowania własnej marki osobistej. W erze „gig economy” umiejętność elastycznego dostosowywania się do zmieniających się warunków i poszukiwania nowych możliwości jest kluczem do sukcesu.
Autor publikacji: Tomasz Bill
